Potrzeby psychiczne dziecka i skutki braku ich zaspokojenia

Potrzeba to stan, w którym człowiek odczuwa chęć zaspokojenia jakiegoś braku, np. poprawienia sobie warunków życia. Potrzebie zwykle towarzyszy silna motywacja.
Najprostszy podział potrzeb to ten na potrzeby biologiczne i psychiczne.
Potrzeby biologiczne są wrodzone. Należą do nich przede wszystkim: potrzeba pobierania pożywienia i wody, potrzeba oddychania, snu, odpowiedniej temperatury otoczenia, unikania bólu.
Potrzeby psychiczne powstają stopniowo i niejako “na bazie” potrzeb biologicznych. Do najważniejszych potrzeb psychicznych należą:
– potrzeba bezpieczeństwa, – potrzeba poznawcza, – potrzeba aktywności, – potrzeba samodzielności, wzrostu, rozwoju, osiągnięć, – potrzeba kontaktu emocjonalnego, społecznego, – potrzeba przynależności, – potrzeba akceptacji, uznania, dodatniej samooceny, – potrzeba posiadania,
Niezaspokojenie podstawowych potrzeb fizycznych może utrudniać wytworzenie się i prawidłowy rozwój potrzeb psychicznych. Niezaspokojenie potrzeb fizycznych może zaburzyć nie tylko zatem rozwój fizyczny dziecka, ale również rozwój psychiczny.

Potrzeba bezpieczeństwa
Należy do najważniejszych potrzeb psychicznych. Jej niezaspokojenie najczęściej prowadzi do zaburzeń funkcjonowania układu nerwowego. Zdaniem wielu psychologów i psychiatrów u podstaw wszelkich nerwic leży lęk, a genezy nastawień lękowych należy szukać we wczesnym dzieciństwie, zwłaszcza zaś w nieprawidłowym oddziaływaniu wychowawczym i niewłaściwych postawach rodzicielskich matki i ojca.
Najważniejsze czynniki mogące powodować poczucie zagrożenia:
– Lęk przed bólem (np. zastrzykiem). Lęk przed niebezpieczeństwem fizycznym (np. przed wypadkiem, którego dziecko mogło być świadkiem).
– Lęk przed utratą miłości rodziców, którzy często mówią: “Jak nie będziesz grzeczny, to przestanę cię kochać”. Lęk przed niezaspokojeniem potrzeby akceptacji przez środowisko rówieśnicze. Lęk przed rozstaniem z osobami najbliższymi.
– Brak własnego miejsca do nauki i zabawy, przeganianie z miejsca na miejsce.
– Choroba dziecka wymagająca pobytu w szpitalu.
– Rozwody rodziców. Zmiany w składzie rodziny.
– Rygorystyczna, nadmiernie surowa postawa rodziców, stawianie dzieciom zbyt wysokich wymagań powoduje lęk przed represjami, utratą miłości rodziców.
– Wydarzenia szkolne (klasówki, odpytywanie, a także sytuacje, w których zagrożenie stanowią rówieśnicy np. dla dziecka słabszego fizycznie może to być lekcja w-f, gdy może się stać przedmiotem drwin kolegów).
Największy wpływ ma na dziecko rodzina. Jeśli rodzice troszczą się o zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa, budzą wiarę dziecka we własne możliwości to będzie ono przeżywać mniej zagrożeń. Nie można uchronić dziecka przed wszystkimi zagrożeniami, dlatego najważniejszym zadaniem jest przygotowanie do radzenia sobie z nimi, kształtowanie takiej postawy, by nie dominowały w niej elementy lękowe, a równocześnie by dziecko nie wyobrażało sobie rzeczywistości zbyt “różowo”.

Potrzeba poznawcza
W żadnym okresie życia człowieka potrzeba poznawania świata, otaczającej rzeczywistości nie przejawia się w sposób tak żywy jak we wczesnym dzieciństwie. Małe dziecko pragnie zobaczyć, usłyszeć, dotknąć, poczuć… Dziecko podejmuje przy tym wiele czynności, często narażając się na przykre i bolesne przeżycia /np. parzy się/. Nieprzyjemne doświadczenia tylko na krótko powstrzymują aktywność poznawczą. Zadaniem dorosłych jest umożliwienie dziecku zaspokojenia potrzeby poznawczej, ułatwienie poznawania świata: przedmiotów, ludzi, zjawisk, sytuacji. Należy zatem dostarczać dziecku odpowiednich materiałów i stawiać je w nowych sytuacjach. Sytuacje, jakie dziecko przeżywa, przedmioty i zjawiska z jakimi się styka, dostarczają mu nowych wrażeń, spostrzeżeń, wzbogacają doświadczenie. Zaspokajają jego potrzebę poznawczą, a równocześnie przyczyniają się do dalszego jej rozwoju. Pośrednictwo i pomoc osób dorosłych w zaspokajaniu potrzeby poznawczej są bardzo ważne. Częstym błędem w zaspokajaniu potrzeby poznawczej jest wymaganie od dziecka realizacji zadań zbyt trudnych, przekraczających jego możliwości. Dziecko reaguje na to obciążenie zmęczeniem i objawami nerwowości, przeżywa ciągłe napięcia, bo chce sprostać wygórowanym wymaganiom rodziców lub nauczycieli.

Potrzeba aktywności
Każde zdrowe, normalnie rozwijające się dziecko cechuje aktywność, ruchliwość. Potrzebę aktywności zaspokaja w zabawie. U dziecka aktywność jest jednym z najważniejszych czynników rozwoju. Wykonując różnorodne czynności dziecko ćwiczy swoje narządy ruchu, swoją zdolność spostrzegania i myślenia, gromadzi doświadczenia, uczy się. Gdy rodzice stawiają zbyt wysokie wymagania, by dziecko zawsze było grzeczne, nie biegało, było cicho, uniemożliwiają mu zaspokojenia potrzeby aktywności. W takich warunkach dziecko staje się bierne, mało aktywne, albo też buntuje się przeciw rodzicom (bo jego potrzeba aktywności jest silna) i przeżywa nieustanne konflikty, sytuacje napięcia. Wpływa to ujemnie na samopoczucie dziecka i uniemożliwia zaspokojenie innych potrzeb: bezpieczeństwa i akceptacji. Zapewniając warunki do nauki, do realizacji zainteresowań i zamiłowań zapewniamy dzieciom w młodszym wieku szkolnym zaspokojenie potrzeby aktywności. Dziecko musi mieć miejsce do zabawy i nauki, adekwatne do wieku zabawki i pomoce do nauki. W zabawach i działalności dziecka powinni uczestniczyć dorośli. Powinni pomagać, pokazywać różnorodne czynności, objaśniać. Oczywiście nie należy wyręczać dziecka np.: nie odrabiać lekcji za dziecko. Praca, pomoc dorosłym sprawia dziecku ogromną satysfakcję, czuje się dumne, że podało, przyniosło, posprzątało, usłużyło. Możliwości dziecka rozszerzają się, dziecko staje się coraz silniejsze, sprawniejsze, coraz bardziej samodzielne. Równocześnie zaś, ponieważ zaczyna działać na rzecz innych, czuje się potrzebne, akceptowane.
Zaspokajanie tej potrzeby należy do najważniejszych zadań wychowania, jest jednym z elementów przygotowania dzieci i młodzieży do dorosłego, samodzielnego życia.

Potrzeba samodzielności, wzrostu, osiągnięć, rozwoju
Potrzeba samodzielności uwidacznia się ze szczególną siłą w wieku dorastania, nie mniej występuje ona w każdym okresie rozwoju. Już zupełnie małe dziecko woła „ ja sam”. Nieco starsze dziecko jest dumne , gdy wysyłamy je do sklepu po zakupy. Stopniowo rozszerza się zakres wykonywanych czynności i podejmowanych decyzji . Dziecko wybiera sobie ubranka, w szkole chce siedzieć z wybranym kolegą, pragnie dysponować swoim czasem wolnym. Przeważnie dzieci w młodszym wieku szkolnym napotykają niechęć dorosłych do zaspokajania potrzeby samodzielności. Dzieje się tak, dlatego, ponieważ dorosłym jest brak przeważnie cierpliwości, brak czasu. Wolą, więc sami zrobić coś za dziecko, szybciej i sprawniej . Nierzadko mamy i babcie są nadopiekuńcze i też hamują samodzielność dzieci, wyręczając je z różnych powodów. Stale wyręczane dziecko nie zaspokaja swojej potrzeby samodzielności. Potrzeba ta nie tylko nie rozwija się, lecz ulega osłabieniu, ograniczeniu. Dziecko przywykłe w domu do nieustannego wyręczania, nie rozwija swojej potrzeby samodzielności i oczekiwać będzie pomocy, wyręki wszędzie, gdziekolwiek się znajdzie. Nie wyręczajmy nigdy dziecka w tym, co może wykonać samo.

Potrzeba kontaktu
Potrzeba ta przejawia się już u maleńkiego dziecka. Najpierw jest to chęć przebywania z matką. Potrzeba kontaktu i przynależności zaspokojona jest, gdy dziecko jest kochane, otoczone przez rodziców troskliwą opieką. Jeśli natomiast rodzice nie potrafią zapewnić mu miłości, staje się lękliwe, niepewne i samo nie umie kochać. To najbliższe otoczenie kształtuje w nim takie uczucia jak: miłość, współczucie, lecz także i takie jak: nienawiść, zazdrość, niechęć do ludzi. Dziecko potrzebuje kontaktów z osobami bliskimi i kontaktów przelotnych, powierzchownych z innymi ludźmi. Dla dziecka w młodszym wieku szkolnym rówieśnicy są przede wszystkim towarzyszami zabaw, kolegami. U dzieci w tym wieku występuje jeszcze duża potrzeba bliskiego kontaktu z dorosłymi, matką, ojcem, panią w szkole. W grupie rówieśniczej dziecko wybiera sobie 1, 2, 3 kolegów lub koleżanki – prawie zawsze są to dzieci tej samej płci co ono samo. Rodzice muszą pozwolić na odwiedzanie kolegów i zapraszanie ich do siebie, na wspólne zabawy na podwórku itd.

Potrzeba przynależności
Z potrzebą kontaktu ściśle wiąże się potrzeba przynależności – stała więź uczuciowa z kimś, na kogo zawsze można liczyć, kogo na pewno się nie straci. Rodzina w najpełniejszy sposób zaspokaja tą potrzebę. Potrzeba przynależności do rodziców bardzo silnie występuje u małego dziecka. Rodzina nie jest jedyną grupą do której człowiek przynależy. W młodszym wieku szkolnym dzieci przejawiają już wyraźną potrzebę przynależności do grupy szkolnej, do paczki koleżeńskiej. W wieku 9-11 lat potrzeba ta narasta i pozostaje człowiekowi już do końca życia. Bardzo silną więź – (czasami destrukcyjną) z grupą rówieśniczą przejawiają dzieci zaniedbane przez dom rodzinny, odrzucane przez rodziców, niekochane, nieakceptowane

Potrzeba akceptacji
Potrzeba ta przejawia się w każdym okresie rozwoju człowieka. Pozytywna opinia rodziców o możliwościach ich dziecka jest szczególnie ważna. Jeśli rodzice stale czynią dziecku uwagi i krytykują je –może wytworzyć się w nim poczucie małej wartości, kompleks niższości. Niezaspokojenie tej potrzeby powoduje napięcie psychiczne, a pod jego wpływem dziecko rezygnuje z wysiłku (zawsze jest źle – nie będę się starał) lub też zachowuje się agresywnie: jest aroganckie, niegrzecznie odpowiada. Niezaspokojenie potrzeby akceptacji może wywołać w psychice dziecka trwałe zmiany: może doprowadzić do nie wytworzenia się poczucia własnej wartości. Nieakceptowane dziecko szuka grupy, w której może znaleźć uznanie: paczki koleżeńskiej, niekiedy grupy przestępczej. Nie może bowiem żyć bez doznawania choćby minimum akceptacji. Przyczyny trwałego niezaspokojenia tej potrzeby u dziecka tkwią w rodzinie (rodzice nie chcieli mieć dziecka, konflikt między rodzicami, oczekiwanie, że dziecko spełni niespełnione marzenia rodziców, wytworzenia przez rodziców idealnego obrazu dziecka).

Potrzeba posiadania
Dzieci pragną mieć różne przedmioty dla samej przyjemności ich posiadania. Dzięki nim zaspokajają także potrzebę zwracania na siebie uwagi innych, uznania z ich strony. W młodszym wieku szkolnym potrzeba ta współwystępuje z innymi do realizacji różnego rodzaju aktywności, zainteresowań. Posiadane przez dziecko przedmioty, kolekcje często przyczyniają się do uzyskania pozytywnej oceny rówieśników, zdobycia lepszej pozycji w grupie. Rodzice powinni dbać o to, by ciesząc się z posiadania rzeczy dziecko nie chełpiło się nimi, nie uważało siebie za warte więcej od innych, by nie mierzyło wartości człowieka na podstawie tego, co posiada. Rodzice powinni kształtować stosunek dziecka do pieniędzy. Dzieci powinny otrzymywać pewną sumę do własnej dyspozycji, dzięki temu nauczą się gospodarować pieniędzmi, a nie wydawać je bezmyślnie.

Niezaspokojenie tej lub innej potrzeby biologicznej lub psychicznej nie pociąga za sobą trwałych następstw, jeżeli ma miejsce od czasu do czasu. Przyczynia się ono nawet w sposób korzystny do prawidłowego rozwoju osobowości dziecka ułatwiając mu przystosowanie się do środowiska, do życia. Jednakże stałe niezaspokajanie potrzeb (biologicznych i psychicznych), zablokowanie ich, silne i powtarzające się stany frustracji, mogą wywrzeć znaczny i niekorzystny wpływ na rozwój osobowości dziecka. W skrajnych przypadkach rozwój dziecka ulega wypaczeniu. Ważne jest by rodzice troszczący się o prawidłowy rozwój i dziecka zdawali sobie sprawę ze swych zadań wobec dziecka. Zadania rodziców polegają na:
– zaspokajaniu potrzeb, – budzeniu potrzeb nowych, rozwijaniu ich i wzbogacaniu, – uczeniu dziecka właściwych sposobów zaspokajania potrzeb, – niezaspokajaniu niektórych potrzeb, a równocześnie wdrażaniu dziecka do właściwego reagowania na niezaspokajanie potrzeby, – tworzeniu hierarchii potrzeb.

Niezaspokojenie jakiejś potrzeby powoduje powstanie napięcia emocjonalnego, które musi być w jakiś sposób zlikwidowane. Dla zredukowania go dziecko podejmuje różnego rodzaju zabiegi, których charakter i znaczenie bywają nieraz trudne do rozszyfrowania dla otoczenia. Oto najczęstsze z nich:

– FIKSACJA- upór w powtarzaniu tej samej formy postępowania, mimo że jest ona nieskuteczna, jakby “usztywnienie” reakcji, np. dziecko płacze i krzyczy “Kup mi lalkę”, mimo że wyszło już ze sklepu z zabawkami.
– REGRESJA – zastosowanie reakcji prymitywnej, charakterystycznej dla dzieci młodszych – chwilowe jakby cofnięcie się na niższy poziom rozwoju, np. płacz dziecka w szkole, by “skruszyć” nieugiętego nauczyciela by nie stawiał oceny niedostatecznej z klasówki.
– FRUSTRACJA – zespół przykrych emocji, które powstały w wyniku udaremnienia dążeń, np. niezaspokojenia potrzeby. Przejawia się m. in. w poczuciu rozczarowania, zawodu, zniechęcenia, rozdrażnienia.
– STRES _ sytuacja trudna, która powoduje napięcie emocjonalne o znaku ujemnym, a w efekcie tego napięcia występują doraźne lub stałe zmiany w zachowaniu się jednostki. Stres jest źródłem nadmiernego obciążenia psychicznego. Jednym z rodzajów sytuacji stresowych jest sytuacja frustracyjna.

– REZYGNACJA Z ZASPOKOJENIA POTRZEBY:
-pozytywna, gdy dziecko akceptuje argumenty podane przez dorosłego, że zaspokojenie potrzeby, którą zasygnalizowało, nie jest konieczne.
-negatywna, gdy towarzyszą jej silne emocje o znaku ujemnym, jak rozgoryczenie, zniechęcenie do podejmowania dalszych wysiłków.

– AGRESJA –kiedyś uznawana za jedyną reakcję na niezaspokojone potrzeby:
-słowna, np. “Jak nie pozwolisz mi wyjść do kolegów, to ja i tak nie będę się uczyć. Będę ci wszystko robić na złość”.
-przemieszczona, czyli skierowana nie na osobę lub przedmiot, które stanowią przeszkodę w dążeniu do celu, w zaspokojeniu potrzeby, lecz na inne przedmioty lub osoby, np. dziecko drze kartkę, na której jest ocena niedostateczna z pracy klasowej, niegrzecznie odpowiada rodzicom.

MECHANIZMY OBRONNE:

– Obniżenie wartości celu – np. Jackowi rodzice nie pozwolili pojechać z klasą na wycieczkę, co chłopiec tłumaczy tak: “Ta wycieczka jest nic nie warta. Trzeba się ciągnąć całą gromadą i nic porządnie się nie zwiedzi. Zobaczę wszystko dokładnie, jak pojadę z rodzicami”.
– Substytucja – jeden cel, jeden przedmiot zaspokajający potrzebę zostaje zastąpiony innym, np. uczeń zadowala się oceną dostateczną z matematyki, a pracuje na bardzo dobrą z j. polskiego lub ma słabe wyniki w nauce, a duże osiągnięcia w sporcie.
– Wypieranie – usuwanie ze świadomości wszystkiego, co wiąże się z niezaspokojeniem potrzeby, np. uczeń słaby i z niepowodzeniami w nauce zapomina o odrobieniu lekcji, cały dzień gra w piłkę, odsuwa od siebie myśl o czekającej go nazajutrz klasówce.
– Poszukiwanie wyjaśnień – tzw. wykręty, np. dziecko dostało dwóję z matematyki z powodu nie rozwiązania zadania na klasówce i tłumaczy sobie: “Było ono zbyt trudne, prawie połowa klasy źle zrobiła to zadanie, pani nie powinna była dawać takiego. W dodatku bolała mnie głowa…”

 

 

 

Skupienie uwagi u dzieci – jak rozpoznawać i wspierać?

 

      W dzisiejszych czasach coraz więcej dzieci doświadcza problemów z koncentracją uwagi. Problemy te zazwyczaj odnoszą się do czynności lub zadań, które często przysparzają im wiele trudności. Prawidłowe skupienie uwagi jest niezwykle ważne, ponieważ potrzebujemy jej podczas podejmowania świadomych działań. Współczesne dzieci często doświadczają komunikaty w stylu „skup się”, „przestań bawić się, jak również zacznij czytać” itp. Takie uwagi nie tylko im nie pomagają, ale wręcz utrudniają koncentrację podczas wykonywania i tak już trudnego dla nich zadania.
Nie jesteśmy w stanie zmusić dzieci do długotrwałej pracy, ale możemy im pomóc w stałym doskonaleniu tej umiejętności. Czym jest, więc koncentracja uwagi oraz jak rodzic może pomóc dziecku w jej prawidłowym rozwijaniu?
    Koncentracja jest to umiejętność polegająca na dłuższym, bądź krótszym skupieniu swojej uwagi na wykonywanej czynności, konkretnej myśli, sytuacji lub rzeczy. Jest rozwijana u każdego dziecka stopniowo i indywidualnie
w zależności od jego możliwości. U starszych uczniów przeważa uwaga dowolna, czyli świadome kierowanie skupienia na zadania. Nastolatkowie są w stanie skoncentrować się nawet przez 30–40 minut. Koncentracja uwagi jest umiejętnością, którą możemy ćwiczyć. Wymaga ona systematyczności i cierpliwości, jak również sumienności
w podjętym działaniu. Należy również zwrócić uwagę, że wielozadaniowość bardzo obciąża mózg, powoduje nerwowość i rozkojarzenie.

Zaburzenia koncentracji uwagi:

  • problemy z zapamiętaniem o codziennych zadaniach, jak i obowiązkach;
  • dziecko ma trudności w dłuższym skupieniu się na konkretnym zadaniu;
  • w szkole często zapomina bądź gubi rzeczy lub przybory szkolne;
  • często jest rozkojarzony/a;
  • dziecko ma trudności w dostrzeganiu szczegółów, popełnia błędy przez nieuwagę;
  • szybko ulega rozproszeniu, reaguje nawet na drobne bodźce rozpraszające;
  • ma trudności z kończeniem podjętej pracy czy wykonywaniem poleceń;
  • w kontakcie sprawia wrażenie jakby nie słuchało tego, co się do niego mówi;
  • problemy w nauce.

Wskazówki dla rodzica, które przyczynią się do poprawy koncentracji uwagi u dziecka:

 

  1. Zapewnić dziecku spokojny i długi sen. Na 2 godziny przed snem powinno się zrezygnować z używanie urządzeń elektronicznych. Warto przekonać dziecko do wykonywania w tym czasie czynności wyciszających jak np. czytanie książki.
  1. Nauczyć dziecko odpoczywać w ciągu dnia, robić przerwy między zajęciami. 
  2. Zapewnić dziecku ruch, na świeżym powietrzu. 
  3. Ograniczyć czasu spędzonego przed ekranem w ciągu dnia.
  4. Zadbać o zdrowe odżywianie – ograniczyć cukier.
  5. Wykonywać ćwiczenia na koncentrację uwagi.                                              

                                                                                    Opracował:  Zespół do spraw pedagogizacji rodziców

 

Przyczyny niepowodzeń szkolnych dziecka oraz jak im zapobiec

 

    Dziecko rozpoczynające swoją przygodę z nauką w szkole wkracza w okres rozwojowy. Nauka to nie tylko proces zdobywania wiedzy, ale również wytrwałe kształtowanie osobowości każdego ucznia. Jego sukcesy i porażki będą wpływać na późniejsze funkcjonowanie dziecka w społeczeństwie. Każde niepowodzenie szkolne powoduje zatrzymanie ucznia w realizacji zadań lub dążeń do konkretnego celu. Jednak nie każde niepowodzenie jest uwarunkowane trudnościami w przyswojeniu określonej wiedzy czy umiejętności, ale bywa również, że uczeń odnoszący sukcesy i mający dobre wyniki w nauce, osiąga je z ogromnym wysiłkiem, rezygnując ze swojego odpoczynku od natłoku obowiązków.

Przyczyny niepowodzeń szkolnych:

  • brak wiary we własne możliwości, słaba samoocena –  powodują one frustrację, a następnie rezygnację
    z podejmowania wyzwań i mierzenia się z problemami.
  • trudna sytuacja rodzinna i złe warunki materialne – wpływają bardzo negatywnie na motywację dziecka.
  • zaburzenia koncentracji oraz nadpobudliwość – powodują one nieopanowanie emocjonalne, brak cierpliwości i wytrwałości w pracy oraz niezdolność skupiania uwagi. Dziecko łatwo się rozprasza, szybko się nudzi, nie potrafi usiedzieć w jednym miejscu.
  • obciążenie dziecka dodatkowymi zajęciami;
  • nerwowość, stres;
  • częste krytykowanie dziecka;
  • presja ze strony rówieśników, jak i osób dorosłych;
  • braki w opanowaniu wiadomości;
  • obniżona sprawność intelektualna oraz manualna;
  • zaburzenia rozwojowe: wzroku, słuchu i mowy.

 

Wsparcie dziecka przez rodziców:

Zapobieganie niepowodzeniom wymaga od osoby dorosłej dużej uwagi oraz cierpliwości. Każdy rodzic powinien chwalić swoje dziecko za najdrobniejsze sukcesy szkolne. Dziecko musi wiedzieć, że jego praca i wysiłek włożony
w naukę jest ważny i doceniany nie tylko przez nauczycieli, ale także przez rodziców.

 

Porady dla rodziców

  • Od najmłodszych lat należy otaczać dziecko troskliwą opieką;
  • Rozwijać samodzielność, zainteresowania poznawcze i chęci do pracy;
  • Dbać o zdrowie fizyczne i psychiczne dziecka;
  • Stwarzać dobrą atmosferę w rodzinie i zaspokajać potrzeby emocjonalne dziecka, zwłaszcza bezpieczeństwa;
  • Troszczyć się o prawidłowe relacje dziecka z rówieśnikami i nauczycielami;
  • Stawiać wymagania odpowiednie do możliwości dziecka;
  • Regularnie kontaktować się ze szkołą i wychowawcą;
  • Zadbać o odpowiednie warunki do odrabiania lekcji – ciszę, miejsce i czas;
  • Interesować się sprawami szkolnymi dziecka.

 

                                                                                                   Opracował:  Zespół do spraw pedagogizacji rodziców

 

KONSEKWENCJA W WYCHOWANIU – INFORMACJE  PRZEKAZANE W DNIU 14.11.2018R.W RAMACH PROGRAMU PEDAGOGIZACJI RODZICÓW

 

Czym jest konsekwentne wychowanie?

 

Konsekwentne wychowanie to najprościej rzecz biorąc trzymanie się jasnych reguł i postanowień. Niby nic wielkiego, natomiast w procesie wychowania dziecka, często nie radzimy sobie z konsekwencją, co z kolei dzieci bezbłędnie potrafią wykorzystać. Brak konsekwencji obrazowo można przedstawić, jako dołek, który kopiemy sami pod sobą.

Wychowanie zaczyna się od rodzica

Jeżeli chce się dobrze wychować dziecko, zastanowić się należy nad swoim światem wartości. Dziecko musi wiedzieć, co rodzice uważają za dobre, a co za złe, co jest dla nich słuszne, a co nie, czego pragną, a na co nie pozwalaj. Dzieci i młodzież potrzebują punktów odniesienia, potrzebują oparcia. Jednakże od rodziców, którzy sami nie mają żadnego oparcia i dlatego są nieobliczalni i niepewni siebie, którzy są niewolnikami swoich nastrojów, zmieniających się stale wyobrażeń i ideałów, nie mogą oni otrzymać żadnych orientacji dla własnego zachowania.          W takim przypadku dzieci i młodzież uczą się wahania, niezdecydowania i uważają, że niepewność jest normalnością.

Niekonsekwentny rodzic

Działając niekonsekwentnie sami sobie podkopujemy autorytet u naszego dziecka. Mechanizm jest bardzo prosty. Zabroniliśmy dziecku jeść w pokoju a później na to pozwalamy lub nie zauważamy, kiedy łamie nasz zakaz. Dziecko widząc niezgodność między tym, co mówimy a robimy dojdzie do wniosku, że nie musi nas słuchać. Po kilku latach takiego braku konsekwencji nasza latorośl zacznie wychodzić z domu nie informując nas gdzie idzie i kiedy wróci. Szkody wyrządzone w ten sposób będzie  trudno naprawić. Nie mówiąc już o tym, że samo dorastające dziecko nie będzie słowne. Tego się przecież nauczyło od dorosłych, że jedno się mówi a drugie się robi.

 

Co daje konsekwentne zachowanie?

Konsekwentne zachowanie daje – nie tylko dzieciom, lecz również dorosłym – pewność i poczucie bezpieczeństwa. To, czy dzieci stosują się zawsze do dążeń rodziców, jest już zupełnie innym pytaniem. Często tego nie robią. A wtedy nie chodzi o kary, lecz o konsekwencje. Konsekwencje muszą być z góry tak jasne, jak to, do czego mają one prowadzić. Dzieci powinny wiedzieć, że w gruncie rzeczy same są odpowiedzialne za te konsekwencje.       W związku z tym bardzo ważne jest, aby młodzi nauczyli się rozumieć, że konsekwencje są zawsze skutkami, są następstwem pewnych działań. Wynikają one z tego, co je poprzedziło i co nie było w porządku.

Konsekwencje uszczęśliwiają dziecko

Niektórym rodzicom wydaje się, że jeśli czasem odstąpią od ustalonych reguł, to uszczęśliwią swoje dziecko. Nic bardziej błędnego! Pobłażając i ulegając dziecku burzymy jedynie jego system reguł. Niszczymy poczucie bezpieczeństwa, jak i poczucie przewidywalności. Dziecko w takiej sytuacji czuje się zbite z tropu
i zdezorientowane. Konsekwencja jest bardzo ważna i wcale nie unieszczęśliwia dziecka, pamiętaj, że Państwa nieugiętość nauczy pociechę brać odpowiedzialność za swoje czyny i słowa. Jeżeli od najmłodszych lat jest się konsekwentnym wobec dziecka, stawia się granice, a dziecko zrozumie, że łamanie zasad wiąże się
z ponoszeniem odpowiedzialności, można być pewnym, że wkrótce dziecko przestanie łamać te zasady – po prostu zrozumie, że to zupełnie nieopłacalne, i że nic w ten sposób nie wskóra.

Inne zasady ma Tata a inne Mama

Czasami rodzice są konsekwentni, ale mają inne zasady. Mama pozwala oglądać telewizję tylko godzinę dziennie, Tata nie stawia ograniczeń. Mama pozwala zostawić bałagan w pokoju a Tata nie. Taki brak zgodności między rodzicami bardzo źle wpływa na dziecko. Może doprowadzić do faworyzowania przez dziecko tego rodzica, który na więcej pozwala. Maluch zacznie lawirować między rodzicami i wybierać, kogo aktualnie słucha. Albo tłumaczyć się „a tata mi pozwolił” – trudno odeprzeć taki argument bo trzeba by wtedy podważyć autorytet drugiego rodzica. Jeśli nie zareagujemy jesteśmy nie konsekwentni. To trudna i rodząca wiele konfliktów sytuacja.

Jak być konsekwentnym?

Szanowni Państwo

  • Ustalcie między sobą zasady i wartości, według których chcecie wychowywać swoje dzieci, ważne by uznały
    i rozumiały je obydwie strony.
  • Ludzka pamięć jest dobra, ale czasem krótka, więc lepiej spiszcie to, co ustaliliście.
  • Tłumaczcie dziecku, dlaczego podjęliście taką decyzję, dlaczego w Waszym domu panują takie zasady.
  • Nie bójcie się wymagać od dzieci, jeśli nie słuchają.
  • Jeśli zasada jest jasna dla dziecka i stosowana już jakiś czas nie musicie z dzieckiem dyskutować – „Michał, powiedziałam, że masz wyłączyć komputer, to nie jest zaproszenie do dyskusji, wykonać”.
  • Wydawajcie dziecku polecenia krótkimi zdaniami.
  • Jeśli macie problem ze stanowczym tonem w głosie, potrenujcie przed lustrem.
  • Czasem nie trzeba nic mówić, wystarczy, zrobić odpowiednią minę.
  • Musicie się, jako rodzice razem wspierać. Jeśli dziecko nie reaguje na to, co mówi Tata do akcji musi wkroczyć Mama i na odwrót.
  • Jeśli Wasze dziecko jest wyjątkowo nieposłuszne, możecie na tablicy lub kartce papieru napisać kilka ważniejszych zasad i do nich się odwoływać. Dziecko może dostawać naklejkę lub inną nagrodę za to, że było posłuszne.

Dlaczego kary nie skutkują?

Problem stosowania kar polega na tym, iż sposób ten po prostu nie skutkuje, gdyż powoduje rozterkę duchową i dziecko – zamiast poczucia winy za to, co zrobiło oraz myślenia nad tym, jak to naprawić – oddaje się całkowicie myślom o odwecie. Innymi słowy, karząc dziecko, pozbawiamy je w tym samym momencie bardzo ważnych procesów wewnętrznych, unaoczniających mu złe zachowanie.

 Zamiast kar, można stosować inne metody, mianowicie:

  • Wskazanie dziecku pomocnej metody w rozwiązaniu danej sytuacji.
  • Wyrażenie swojej stanowczej dezaprobaty dla złego zachowania.
  • Wyrażenie swoich uczuć i oczekiwań w związku z zaistniałą sytuacją.
  • Pokazanie dziecku, jak może naprawić zło.
  • Zaproponowanie wyboru przy rozwiązaniu sytuacji związanej ze złym zachowaniem.
  • Pozwolenie dziecku na odczucie konsekwencji swego zachowania.

Jakie błędy związane z niekonsekwencją popełniają najczęściej rodzice i jakie one mają skutki dla dziecka?

Brak konsekwencji w utrzymywaniu stałego trybu dnia. Dzieci  powinny mieć ustalone godziny codziennych czynności, po to, by układ nerwowy i cały organizm przyzwyczaił się do określonego trybu dnia. Dziecko jest wówczas spokojniejsze, o stałej porze odczuwa głód, o stałej porze zaczyna być śpiące. Jeżeli chodzi spać o różnej porze, to albo nie może usnąć ze zmęczenia, albo jest tak marudne, że trudno je położyć spać – z powodu silnego napięcia psychicznego.

Brak konsekwencji w dawkowaniu przyjemności: nadmiar słodyczy, nadmiar oglądania TV, nadmiar gier na komputerze może spowodować wręcz uzależnienie od kreskówek i komputera, ucieczkę od świata rzeczywistego       w świat wirtualny, przytłumienie rozwoju uczuć wyższych (przyzwyczajenie się do agresji, stępienie wrażliwości na drastyczne epizody). Może występować także stłumienie rozwoju wyobraźni twórczej, aktywności ruchowej oraz trudności w kontaktach rówieśniczych (dzieci już od wczesnych lat w zabawach naśladują i utrwalają sceny                    z agresywnych kreskówek i gier komputerowych).

Brak  konsekwencji  w  stawianiu  dziecku  granic,  co  wolno,  a  czego  nie.

Niekonsekwencja w uczeniu norm moralnych, społecznych, obyczajowych i innych oraz brak wzmocnień (nagrody i kary) daje najgorsze skutki z punktu widzenia społecznego. Mogą wyrosnąć ludzie bez wpojonego systemu wartości, ale z poczuciem bezkarności.

Brak konsekwencji w uczeniu samodzielności (wyręczanie przy jedzeniu, ubieraniu, wspólne spanie) zwykle prowadzi u dziecka do dużych lęków „jak sobie poradzę” i poczucia: „jestem gorszy od innych, nie umiem.” Skutki mogą być także odległe w czasie i prowadzić do niemożności założenia rodziny i utrzymania w niej prawidłowych więzi emocjonalnych.

Konsekwencja zaprocentuje

Bardzo prawdopodobne, że dziecko nie godząc się na Państwa stanowczość i stawiane  granice, zacznie się buntować. Należy przygotować się na bunt, płacz i obrażanie się dziecka. Mimo to nie można rezygnować ze swoich postanowień. Konsekwencja wobec dziecka z całą pewnością zostanie nagrodzona i zaprocentuje. Nim się Państwo obejrzycie, to, co tak bardzo chcecie  wpoić dziecku, stanie się jego nawykiem.

Życzymy powodzenia w konsekwentnym wychowywaniu pociechy.

Przygotował Zespół ds. Pedagogizacji Rodziców

 

Niepowodzenia szkolne

                                – ich przyczyny, skutki i zapobieganie.

 

   Zagadnienia dotyczące niepowodzeń szkolnych podejmowane były wielokrotnie,  warto o tej sprawie przypomnieć w obliczu rosnących wymagań reformowanego szkolnictwa. Skupiają one uwagę zarówno pedagogów, psychologów, rodziców i samych zainteresowanych- uczniów.

   Niepowodzenia szkolne to proces pojawienia się braków w wymaganych przez szkołę wiadomościach i umiejętnościach uczniów oraz negatywny stosunek młodzieży wobec tych wymagań. Niepowodzenia te dotyczą w równym stopniu nauczycieli i uczniów; obejmują trudności uczenia się i wychowania. Inaczej mówiąc jest to brak sukcesu w realizacji wyznaczonego celu; rozbieżność ocen między wysiłkiem ucznia, a oceną ze strony nauczyciela.

   W praktyce szkolnej spotykamy różne rodzaje trudności:

zależne od ucznia– niewłaściwy sposób uczenia się, braki w materiale z wcześniejszych okresów, nieumiejętność obserwowania, wnioskowania i porównywania;

zależne od nauczyciela-nieskuteczne metody nauczania, nielikwidowanie braków w wiedzy uczniów, nieumiejętność wzbudzania wśród uczniów zainteresowania wiedzą;

zależne od programu kształcenia-nowe treści, coraz więcej naukowego słownictwa, złożone pojęcia;

zależne od stosowanych form, metod i środków realizacji programu– nieodpowiednie podręczniki, nieatrakcyjne dla ucznia, ze złym układem treści.

   Należy zatem pamiętać o maksymalnym dostosowaniu stopnia trudności do możliwości i potrzeb ucznia.

   Przyczyny niepowodzeń dydaktycznych związane są z nieodpowiednimi

„ zewnętrznymi” warunkami pracy  nauczyciela( nieodpowiednie wyposażenie szkół w pomoce, duża liczba uczniów w klasie, dwuzmianowość itp. ), działalnością dydaktyczną nauczyciela(niedostateczna znajomość uczniów, zaniedbywanie samokształcenia) i wadliwą pracą ucznia(niechęć do nauki, lenistwo, lekceważenie obowiązków szkolnych).

Bardzo ważne jest też przygotowanie ucznia do szkoły przez rodziców. Nie wystarczy dziecku zapewnić przybory, ale także nauczyć je pozytywnego stosunku do nauki; zadbać, by było zdrowe, radosne i nie lekceważyć go.

    Najczęściej niepowodzenia dotyczą uczniów, którzy wykazują dysharmonię między rozwojem fizycznym i umysłowym. Nierównomierność może też zachodzić w obrębie rozwoju umysłowego i dotyczyć spostrzegania: wzrokowego, słuchowego oraz rozwoju motorycznego i manualnego. U dzieci wykazujących m. in. takie nieprawidłowości mamy do czynienia z coraz częściej pojawiającym się zjawiskiem dysleksji i dysortografii. Na wyniki uzyskiwane w szkole mają też wpływ: nadpobudliwość psychoruchowa, zahamowania psychoruchowe i przewlekłe choroby. Sukcesy ,bądź ich brak, zależą także od zainteresowań ucznia; jeśli ma ich zbyt wiele, to często zaniedbuje naukę właściwą na lekcjach.

   Jedną z przyczyn biopsychicznych trudności w nauce jest też stres szkolny. Nauczyciel musi zatem zadbać o to, by uczeń mu ufał, a obaj muszą być odpowiedzialni za to, co robią.

    Skutki niepowodzeń szkolnych bywają przejściowe i trwałe i powodują, ze potęgują się zaburzenia rozwoju, które były ich przyczyną. Często zaczynają pojawiać się też zaburzenia, które wcześniej nie istniały. Systematycznie pogarsza się też ogólna sprawność umysłowa i obniża zainteresowanie nauką. Obniża się ogólna odporność nerwowa ucznia i jego tolerancja na stres. Narastają konflikty emocjonalno- uczuciowe w środowisku domowym ucznia, a dzieci źle czują się także w szkole: nie mają przyjaciół, nie lubią niektórych nauczycieli, nie potrafią dostosować się do rygorów szkolnych.

   Do podstawowych sposobów zapobiegania niepowodzeniom  należą:

-czynności zapobiegające tworzeniu się luk i zaległości( odpowiednie nauczanie, praca na lekcji, właściwy dobór form i metod pracy);

-wczesne wykrywanie zaległości(obserwacja i poznanie ucznia)

-likwidowanie istniejących zaległości w nauce(indywidualna praca z uczniem, zajęcia wyrównawcze).

Uczniowie z trudnościami powinni być otoczeni szczególną opieką. Dużą rolę, obok szkoły, odgrywa w tym procesie także rodzina. Rodzice muszą pamiętać, by otaczać dziecko opieką, dbać o jego prawidłowy rozwój, stawiać wymagania odpowiednie do jego możliwości, pomagać, ale nie wyręczać go w odrabianiu lekcji, utrzymywać stały kontakt z wychowawcą i szkołą.

 

Niezmiernie poważnym problemem jet uzależnienie od gier komputerowych

Nie każde dziecko, które gra (nawet dość często) jest uzależnione. Nasze obawy powinny wzbudzić następujące symptomy:

– dziecko spędza przy komputerze coraz więcej czasu, nie robiąc przerw i ograniczając inne aktywności (np. spotkania z kolegami, dotychczasowe zainteresowania, naukę, odrabianie lekcji, spanie, jedzenie);

 – zaniedbuje obowiązki domowe i szkolne, jego oceny są słabsze;

 – pojawiają się zmiany nastroju, problemy z koncentracją i zasypianiem, a także izolacja;

 – kłamie na temat tego, jak długo grało;

 – podczas prób ograniczenia korzystania z komputera reaguje rozdrażnieniem, agresją (werbalną, a czasem fizyczną) lub płaczem.

Jak pomóc dziecku w walce z uzależnieniem?

Przede wszystkim musimy być przygotowani na to, że dziecko lub nastolatek może nie dostrzegać problemu, zaprzeczać, że problem istnieje. Po drugie, nie oczekujmy, że porzuci granie z dnia na dzień – walka z uzależnieniem to proces, który trwa przez dłuższy czas. Musimy się też spodziewać wielu przykrych chwil i kłótni, ponieważ to na nas dziecko będzie wyładowywać negatywne emocje, gdy nie pozwolimy mu grać tak długo, jak by chciało. Dlatego nasza konsekwencja, a także częste okazywanie miłości (mimo złego zachowania), mają ogromne znaczenie. Niezbędne może okazać się też wsparcie psychologa.

Dowiedzmy się również, jakie gry lubi dziecko. W ten sposób nie tylko poznamy część jego świata, ale także przekonamy się, czy nie są to gry zawierające przemoc lub treści nieodpowiednie dla dziecka w tym wieku. Porozmawiajmy o tym, jak brutalność i agresja w świecie wirtualnym wpływają na emocje i zachowanie ludzi; uczmy swoją pociechę dostrzegać zalety i wady konkretnych gier. Ustalmy, z jakich może korzystać, a z jakich nie i dlaczego.

Warto przy tym zwrócić szczególną uwagę czy nasz syn lub córka grają sami, czy z innymi użytkownikami poprzez Internet (tak zwane gry MMOG – Massive Multiplayer Online Game). W tym drugim przypadku walka z uzależnieniem może być nieco trudniejsza, bo często zadania, które należy wykonać w grze, polegają na współpracy wielu osób. Dziecko, jako członek drużyny, ma poczucie obowiązku wobec pozostałych graczy.

Uzależnienie od gier u dzieci: co zrobić?

Oto kilka zasad, których należy się trzymać, aby pomóc dziecku uwolnić się ze szponów nałogu.

  1. Stosujmy zasadę: najpierw obowiązki, potem komputer. I bądźmy konsekwentni.
  2. Jeśli komputer stoi w pokoju dziecka, przenieśmy go do salonu lub w inne miejsce, które uniemożliwia izolowanie się od otoczenia.
  3. Ustalmy, że dziecko może korzystać z komputera tylko wtedy, gdy jesteśmy w domu.
  4. Określmy, ile godzin dziennie dziecko może spędzić przy komputerze. Możemy też zastosować metodę stopniowego ograniczania czasu, tzn. jeśli w poniedziałek nasza pociecha grała przez cztery godziny, we wtorek postarajmy się, by grała trzy i pół, w środę trzy, aż uzyskamy wyznaczony wcześniej przedział. Ustalmy też, że co pół godziny musi zrobić sobie przerwę.
  5. Spędzajmy z dzieckiem więcej czasu, pokazujmy, jak gry można zastąpić innymi czynnościami (wypróbujmy np. ciekawe gry planszowe), rozwijajmy jego pozakomputerowe zainteresowania. Zapraszajmy do domu jego koleżanki i kolegów, starajmy się, by uprawiało jakiś sport, a za postępy w walce z nałogiem chwalmy i nagradzajmy.

A przede wszystkim sami dajmy dobry przykład – odłóżmy na bok tablet i pilot do telewizora. Będziemy nie tylko wzorem dla dziecka, ale też wzmocnimy więzi rodzinne.

 

Szanowni Państwo – zapraszamy do zapoznania się z materiałem, którego tematem jest „CIEMNA STRONA INTERNETU”

 

Trudno byłoby dziś wyobrazić sobie życie bez zdobyczy techniki, w szczególności jednej z jej dziedzin – informatyki. Z komputeryzacją mamy do czynienia na co dzień. Coraz powszechniejszy jest dostęp do internetu. Korzyści związane z tą globalną siecią komputerową są ogromne. Bardzo szybko można zdobyć niemalże wszystkie potrzebne informacje, przydatne w pracy, nauce czy życiu codziennym lub przyjemnie spędzić czas przy różnego rodzaju rozrywkach. Internet umożliwia również komunikowanie się ludzi w czasie rzeczywistym (w formie dźwiękowej lub pisemnej – tzw. czat lub za pomocą programu Gadu – Gadu), oraz     w formie przesyłania listów tzw. e – maili. Z tych możliwości korzystają szczególnie dzieci           i młodzież, spędzając przy komputerze wiele godzin.

Oprócz niewątpliwych korzyści, jakie daje komputeryzacja w tym internet, istnieje również wiele niebezpieczeństw, na które narażeni są użytkownicy, szczególnie dzieci. Jednym z nich jest bardzo łatwy i nieograniczony dostęp do różnego rodzaju treści pornograficznych. Dzięki przeglądarce internetowej lub programom do pobierania plików od innych internautów można bez problemów zdobyć zdjęcia lub filmy o treściach erotycznych. Bardzo często surfując           w sieci, nieoczekiwanie, można trafić na takie materiały. Właściciele stron o tematyce pornograficznej często opisując je, oszukują. Zdarzało się, że dziecko wpisując w wyszukiwarce hasło np. Britney Spears” trafiło na strony z pornografią. Innym sposobem jest wysyłanie do użytkowników tzw. linków do stron pornograficznych w poczcie elektronicznej (są to odnośniki, które po kliknięciu otwierają stronę zawierającą gorszące treści).

Innym niebezpieczeństwem jest to, że dzieci nawiązując kontakty z nieznajomymi z sieci podają im swoje dane np. adres e – mail, numer telefonu domowego, adres zamieszkania lub inne informacje dotyczące rodziny (opis sytuacji materialnej, czasu pracy rodziców). Znajomości takie zawierane są na tzw. czacie lub za pomocą programu Gadu – gadu. Większość osób,        z którymi komunikują się dzieci to zapewne rówieśnicy. Jednak za rówieśnika może podawać się również osoba dorosła, której celem jest wykorzystanie dziecka. Powodem działania takiej osoby może być np. zdobycie informacji w celu obrabowania naszego domu, wyłudzenia pieniędzy, rozprowadzenia narkotyków.

.

            Zagrożenia płynące z sieci to również nagabywanie seksualne, rozmowy o charakterze seksualnym, towarzyszące temu propozycje spotkań, prośby o przesłanie zdjęcia, groźby            i wulgaryzmy. Często takimi metodami posługują się pedofile.

.

             Aby ustrzec się przed tymi wieloma zagrożeniami należy nauczyć się zasad bezpieczeństwa w sieci chroniących dzieci nie tylko przed pedofilami i pornografią, ale również przed możliwością posłużenia się dzieckiem w przestępczej działalności np. podanie nieznajomemu numeru karty kredytowej rodziców. Takie reguły dopiero się rodzą i tylko one mogą ustrzec dzieci przed przykrymi doświadczeniami.

Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, że organizacja czasu wolnego powinna być przedmiotem stałego zainteresowania rodziców, gdyż ma duże znaczenie dla prawidłowego rozwoju dziecka.

 W większości przypadków dziecko zna internet lepiej niż rodzic, trudno jest je skontrolować. Można zastosować programy do filtrowania niepożądanych treści, ale nie zawsze są one skuteczne, poza tym żaden program nie zastąpi czujności rodziców. Dziecko                  w odróżnieniu od dorosłych jest o wiele bardziej naiwne i bezbronne, ktoś przez internet może wykorzystać jego łatwowierność.

 

Przykładowe zasady korzystania z internetu:

 

  1. Należy pamiętać, że ludzie w internecie mogą podawać się za kogoś innego niż są naprawdę.
  2. Bez zgody rodziców nigdy nie wolno podawać swojego nazwiska, adresu, numeru telefonu, nazwy swojej szkoły.
  3. Nigdy bez zgody rodziców nie umawiam się na spotkanie z kimś, kogo poznałem w internecie, nie wysyłam zdjęć ani innych materiałów o sobie.
  4. Nigdy nie należy przyjmować e – maili, załączników itp. od osób, których nie znam.
  5. W internecie znajdują się strony przeznaczone tylko dla dorosłych. Jeżeli znajdę taką stronę, opuszczam ją i przechodzę na inną przyzwoitą.
  6. Należy mówić rodzicom o wszystkim, co mnie niepokoi albo powoduje, że czuję się zakłopotany.

 

 

Niezmiernie poważnym problemem jest uzależnienie od gier komputerowych

Nie każde dziecko, które gra (nawet dość często) jest uzależnione. Nasze obawy powinny wzbudzić następujące symptomy:

– dziecko spędza przy komputerze coraz więcej czasu, nie robiąc przerw i ograniczając inne aktywności (np. spotkania z kolegami, dotychczasowe zainteresowania, naukę, odrabianie lekcji, spanie, jedzenie);

 – zaniedbuje obowiązki domowe i szkolne, jego oceny są słabsze;

 – pojawiają się zmiany nastroju, problemy z koncentracją i zasypianiem, a także izolacja;

 – kłamie na temat tego, jak długo grało;

 – podczas prób ograniczenia korzystania z komputera reaguje rozdrażnieniem, agresją (werbalną, a czasem fizyczną) lub płaczem.

Jak pomóc dziecku w walce z uzależnieniem?

Przede wszystkim musimy być przygotowani na to, że dziecko lub nastolatek może nie dostrzegać problemu, zaprzeczać, że problem istnieje. Po drugie, nie oczekujmy, że porzuci granie z dnia na dzień – walka z uzależnieniem to proces, który trwa przez dłuższy czas. Musimy się też spodziewać wielu przykrych chwil i kłótni, ponieważ to na nas dziecko będzie wyładowywać negatywne emocje, gdy nie pozwolimy mu grać tak długo, jak by chciało. Dlatego nasza konsekwencja, a także częste okazywanie miłości (mimo złego zachowania), mają ogromne znaczenie. Niezbędne może okazać się też wsparcie psychologa.

Dowiedzmy się również, jakie gry lubi dziecko. W ten sposób nie tylko poznamy część jego świata, ale także przekonamy się, czy nie są to gry zawierające przemoc lub treści nieodpowiednie dla dziecka w tym wieku. Porozmawiajmy o tym, jak brutalność i agresja           w świecie wirtualnym wpływają na emocje i zachowanie ludzi; uczmy swoją pociechę dostrzegać zalety i wady konkretnych gier. Ustalmy, z jakich może korzystać, a z jakich nie         i dlaczego.

Warto przy tym zwrócić szczególną uwagę czy nasz syn lub córka grają sami, czy z innymi użytkownikami poprzez internet (tak zwane gry MMOG – Massive Multiplayer Online Game).     W tym drugim przypadku walka z uzależnieniem może być nieco trudniejsza, bo często zadania, które należy wykonać w grze, polegają na współpracy wielu osób. Dziecko, jako członek drużyny, ma poczucie obowiązku wobec pozostałych graczy.

Uzależnienie od gier u dzieci: co zrobić?

Oto kilka zasad, których należy się trzymać, aby pomóc dziecku uwolnić się ze szponów nałogu.

  1. Stosujmy zasadę: najpierw obowiązki, potem komputer. I bądźmy konsekwentni.
  2. Jeśli komputer stoi w pokoju dziecka, przenieśmy go do salonu lub w inne miejsce, które uniemożliwia izolowanie się od otoczenia.
  3. Ustalmy, że dziecko może korzystać z komputera tylko wtedy, gdy jesteśmy w domu.
  4. Określmy, ile godzin dziennie dziecko może spędzić przy komputerze. Możemy też zastosować metodę stopniowego ograniczania czasu, tzn. jeśli w poniedziałek nasza pociecha grała przez cztery godziny, we wtorek postarajmy się, by grała trzy i pół, w środę trzy, aż uzyskamy wyznaczony wcześniej przedział. Ustalmy też, że co pół godziny musi zrobić sobie przerwę.
  5. Spędzajmy z dzieckiem więcej czasu, pokazujmy, jak gry można zastąpić innymi czynnościami (wypróbujmy np. ciekawe gry planszowe), rozwijajmy jego pozakomputerowe zainteresowania. Zapraszajmy do domu jego koleżanki i kolegów, starajmy się, by uprawiało jakiś sport, a za postępy w walce z nałogiem chwalmy i nagradzajmy.

           A przede wszystkim sami dajmy dobry przykład – odłóżmy na bok tablet i pilot do telewizora. Będziemy nie tylko wzorem dla dziecka, ale też wzmocnimy więzi rodzinne.

                                                                       Opracował zespół d.s. pedagogizacji rodziców